A teraz część właściwa posta.
Ponieważ wykończyłam już wszystkie podkłady przed wyjazdem, a mój True Match kradnie mi moja mama grzechem było nie skorzystać z jednej z promocji obowiązujących w Rossmannie na 1000 produktów. W moim przypadku padło na Mybelline Affinitone Mineral ponieważ to jeden z moich ulubieńców. Mój podkład to numer 21 Nude czyli drugi co do ciemności.
Przy okazji wreszcie dorwałam tak osławiony szampon Joanny z Apteczki Babuni.
Słów kilka o ,,szalonych" promocjach Rossmanna.
Pewnie każda z Was oglądała tą gazetkę i znalazła coś co misi mieć, bo jak nie skorzystać z 50% zniżki? Ja chciałam tylko podkład i powiem Wam, że nie było to tak łatwe jakby mogło się wydawać. I od razu mówię, że nie oskarżam wszystkich drogerii, gdyż mówię wyłącznie o swoich doświadczeniach i sama spotkałam się z dwiema skrajnie różnymi sklepami. Poszłam po mój podkład dziś rano, już na początku coś mi nie pasowało, bo cena podkładu była nie zmieniona, nie było też żadnej informacji o promocji. Szczerze to zgłupiałam myśląc, że pomyliłam dni. Zapytałam o cenę bardzo nie miła panią, która odburknęła mi, że nie zdążyli włożyć nowej ceny. Poszłam więc oglądać testery i robić swatche, kiedy wybrałam kolor Nude, przeszukałam całą półkę i niestety koloru brak. Ja wiem, że promocja obowiązuje do wyczerpania zapasów, ale była godzina 9:11, a wszystkie inne kolory również stały po jednej sztuce. Poszłam znów do owej pani, powiedziała, że już nie ma bo nie mają zapasów. I co jakby mieli normalną cenę, też nie mieliby zapasów? Wyszło na to, że promocja w jednym sklepie jest dla 5 osób tyle ile kolorów. Dla ciekawości przeszłam po innych półkach z dzisiejszymi promocjami i wszędzie były braki. Piękne oszukiwanie klientów;/
Drogeria, która jest 300m dalej było jak przejście do innego świata. Wszystko ładnie oznakowane, a mój podkład na 3 półkach w ilościach hurtowych! Podkład dostałam bez problemu za 15 z groszami. Myślałam, że to odgórnie ustalone oszustwo, ale jak widać dwa sklepy, które różnią się jak nie niebo i ziemia.
Korzystałyście już z tych ofert, albo macie zamiar?
Miałyście takie przykre sytuacje?
Nie korzystałam z ofert, choć kuszą. A Tobie nie zazdroszczę takiej nieprzyjemnej przygody, najważniejsze, ze zdobyłaś to, co chciałaś :)
OdpowiedzUsuńistne oszustwo ;<
UsuńJa już się tak parę razy przejechałam... W większości te promocje to napędzenie klientów do sklepu...
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
to nie fajne ;(
Usuńdziękuję ;*
nakło też ma podobnie, najjaśniejszego już nie było.
OdpowiedzUsuńu mnie w tej drugiej był, ale w pierwszej masakra, 10 minut po otwarciu!
Usuńno ja nie mam drugiego rossa w pobliżu a chciałam ten podkład, szlag by to
UsuńA patrzyłaś na nie kiedyś? nie wiem czy najjaśniejszy nie był by za ciemny
Usuńpatrzyłam ostatnio przed promocją, odlałam trochę i w świetle naturalnym był w sam raz. a tu d*pa
Usuńno to szkoda
Usuńczasem coś z promocji uda mi się dobrego upolować, ale zaraz po otwarciu sklepu.. po kilku godzinach nie ma szans na dostanie, bo półki puste tam gdzie przecena była.
OdpowiedzUsuńno u mnie po 10 minutach niby nie było
Usuńno z promocjami tak bywa...
OdpowiedzUsuńniestety
UsuńJa dopiero skorzystam z promocji:)
OdpowiedzUsuńMnie denerwuje w rossmanie ochrona która stoi nad każdym,dyszy w kark i na spokojnie nie mogę nic wybrać bo latają za każdym;/
No, dlatego np jak chce kupić coś z Loreala, Max Factora itp. Idę do Douglasa bo tam normalna obsługa.
UsuńW poniedziałek spotkałam się z identyczną sytuacją;/
OdpowiedzUsuńByło parę minut po 9 i przyszłam kupić kapsułki do prania Ariel za niecałe 18 zł a tu co??
Na półce nie ma już nic poza cenami a gdy zapytałam się sprzedawczyni czy nie ma na magazynie to powiedziała ,że cały zapas jaki był został sprzedany.Jestem ciekawa jak w 10 minut po otwarciu wszystko sprzedali;/
No widzisz;( Oszustwo i tyle
Usuńja jutro się wybieram po balsam Lirene za 8,99 ;) nad podkładem też myślałam ale kupię może sobie Astora ten co będzie :D albo Lumi Magique :D ogółem chciałabym wszystkie :D
OdpowiedzUsuńno ja też, ale nie będę jechać w sobotę specjalnie po podkład;)
Usuńja idę upolować promocyjne pędzle w sobotę, ale znając moje szczęście to też "nic" już nie będzie ;)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia ;)
Usuńja chciałam upolować właśnie ten podkład, ale niestety w dwóch drogeriach ich już nie było :P
OdpowiedzUsuńo której godzinie?
Usuńkilka razy widziałam tę gazetkę, ale jakoś nie wpadła w moje łapy ;P
OdpowiedzUsuńno ciężko było nawet gazetkę dostać
Usuńjeszcze nie skorzystałam z tej oferty, ale muszę odwiedzić w najbliższym czasie Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńna pewno coś dla siebie wybiorę ;))
pewnie tak;)
Usuńtak bywa z promocjami..
OdpowiedzUsuńniestety
UsuńNiestety od miesiaca nie bylam w tym sklepie ale jak tylko wroce do Polski to zajrze co tam ciekawego :)
OdpowiedzUsuńraczej standard ;)
UsuńNo to Rossmann nie raz juz nas zaskoczył... ;p
OdpowiedzUsuńracja ;)
UsuńJa upatrzyłam sobie tuś z Loreal'a i jestem ciekawa czy uda mi się go zdobyć, bo już trochę o rossmanowskich przecenach się nasłuchałam... ; d
OdpowiedzUsuńco konkretnie ?
Usuńja też go dziś kupiłam, wcześniej używałam koloru chyba 10 IVORY, ale teraz latem postawiłam na nude, to moja 3 buteleczka. Poluję jeszcze na wake me up z rimmela i krem ulga z ziaji ! pozdrawiam ! :))
OdpowiedzUsuńteż chciałam Rimmel, ale wypada w sobotę, więc mi nie pasuje ;(
Usuńja już upatrzyłam kod młodości blask, jest rewelacyjny. 25zł to super cena za taki kosmetyk.
OdpowiedzUsuńno cena super;)
Usuńja chciałam kupić odzywkę do paznokci. też nie było ani jednej..
OdpowiedzUsuńbu ;(
UsuńJa jestem taka zła że nie udało mi się dotrzeć po ten podkład uwielbiam mineralki z maybelline:(
OdpowiedzUsuńno ja też ;)
UsuńJak ja się cieszę z tych promocji ;) one są świetne. Ja mam odżywkę z tej samej serii co ty szampon ;)
OdpowiedzUsuńhttp://cosmetics-rainbow.blogspot.com/
no jakas masakra po prostu, ja bym jej cos powiedziala jak by byla dla mnie taka niemila.
OdpowiedzUsuńszkoda ze rosmana nie ma w moim miescie :(