Dziś przychodzę do Was z moimi majowymi zużyciami. Ostatnio robię to na potęgę, by nie musieć przed wyjazdem wybierać między kosmetykami a ciuchami. Głównie zależy mi na zużywaniu pielęgnacji. Byłoby tego więcej, ale oczywiście wyrzucałam zanim pomyślałam o zdjęciu. Przedstawiam więc tylko to po czym butelki zostawiłam. ;)
EDIT: Przy okazji chciałabym zaprosić Was na stronkę Blogrolle do której mam nadzieję dołączyć! ;)
1. Podkład rozświetlający z AA
Leżał w mojej kosmetyczce od dawna i szczerze, to nie przepadałam za nim. Ale ponieważ nie było go dużo postanowiłam go zużyć na w cieplejsze dni gdyż ładnie rozświetla skórę.
2. Max Factor Lasting Performance
Podkład, który bardzo lubiłam, kupiłam go jesienią i odstawiła, gdy zaczęłam używać Color Stay. W kwietniu do niego powróciłam i w końcu sięgnął dna...
3. Cień Sesique
Typowy dzienniak w kolorze zgaszonego różu.
4. Rimmel Scandal Eyes
Tusz za którym nie przepadałam, początkowo kleił mi rzęsy i kruszył się niemiłosiernie. Z czasem nauczyłam się go używać, aczkolwiek efekt nie był taki jakiego oczekiwałam od tuszu. Używałam głównie na krótkie wyjścia.
5. Anida krem do rąk
Używany rzadko, gdyż jest z silikonem. Dobrze wygładzał i ładnie pachniał cytryną.
6. Avon Naturals peeling z miodem i migdałami
Był to mój ulubiony peeling do twarzy. Nie uczulał, nie wysuszał, dobrze zdzierał naskórek i świetnie pachniał.
7. Avon Naturals balsam do ciała
Zużyłam go na siłę. Świetnie pachnie arbuzem, lecz słabo nawilżał.
8. Peeling z mango i mandarynką
Jak mówiłam był beznadziejny, zużyłam go do stóp, gdyż tam nie obawiałam się o podrażnienia. Dobrze je odświeżał.
9. Body Wash
Chyba mój ulubiony u ostatnim czasie żel pod prysznic. Ma kremową konsystencję i świetny świeży zapach! ;)
10. Syoss szampon do włosów normalnych i delikatnych
Syoss to moje ulubione szampony. Nie mam z nimi żadnych problemów, więc pewnie niedługo znów po nie sięgnę.
To już wszystko. Macie doświadczenia z którąś z tych rzeczy?;)
Eeeno duże denko =) gratuluje =D
OdpowiedzUsuńJak jest się do czegoś zmuszonym to szybko idzie ;)
Usuńno dokładnie =) Ja się niedługo wyprowadzam i też muszę jak najszybciej pokończyć, zeby jeszcze przed zamieszaniem zrobić denko =)
UsuńNo ja właśnie też wyjeżdżam stąd takie tempo ;)
UsuńUwielbiam takie wpisy :) Muszę też sprawdzić co zużyłam :D.. Ja nie przepadam za szamponami Syoss, wogóle mi nie pasują. Ale ja mam zawsze przesuszone włoski, więc ciężko z szamponami u mnie ;/ Buziaki kochana :*
OdpowiedzUsuńA ja od dawna je uwielbiam, ale fakt faktem opinie są różne! Dzięki że wpadasz;*
UsuńLubię ten tusz ;)
OdpowiedzUsuńmi niestety nie przypadł do gustu;)
Usuńdużo dużo ;) mi trudno idzie zużywanie kolorówki ;/ :D
OdpowiedzUsuńMi też, ale ostatnio jakoś poszło;)
UsuńSporo tego;) peeling do twarzy miałam dawno temu i był ok ;)
OdpowiedzUsuńOo sporo tego :) Ja bardzo lubię ten krem do rąk, faktycznie ładnie wygładza i pachnieee ! :)
OdpowiedzUsuńno był ok;)
Usuńmiałam taki zielony i jest świetny ;)
Usuńrzeczywiście sporo;)
OdpowiedzUsuńpeeling z granatem lepszy ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję denka +też lubię te peelingi z Avonu :)
OdpowiedzUsuńświetne denko ;]
OdpowiedzUsuńTrochę tego zużyłaś...:)
OdpowiedzUsuństaram się;)
Usuńtrochę Ci się uzbierało tych denek :))
OdpowiedzUsuńlubię szampony Syoss ;)
są świetne ;)
Usuńja też uwielbiam syossa i wszystkie ich produkty :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUzywam aktualnie tego szamponu :)
OdpowiedzUsuńi jak?;)
UsuńLubię produkty syossa :)
OdpowiedzUsuńtak jak ja;)
UsuńNienawidzę tej maskary. To mój bubel wszechczasów. ;/
OdpowiedzUsuńAle podkład MF miałam i lubiłam. :)
jedna która też jej nie lubi ;)
UsuńŁadne denko :)) Nie miałam nic z tych rzeczy.
OdpowiedzUsuńPS. Dodaję do obserwowanych :)
dziękuję! również wpadnę ;)
Usuń