Dziś bez kosmetyków, za to wieczór z moją kolejną miłością, tym razem nie kosmetyczną. Muszę się Wam przyznać, że jestem ogromną fanką kukurydzy! To dla mnie najlepsza przekąska jaka może być. Uwielbiam jej słodki smak, i to jedyną którą wielbię jest Bonduelle!
A wy macie swoje słabości?;)
30 cze 2012
28 cze 2012
Minerałki z Annabelle Minerals
Jak wiele z Was zamówiłam sobie próbki z Annabelle Minerals o czym już Wam pisałam. Zdążyłam je już wstępnie przetestować i co mogę powiedzieć? Kolorki są całkiem niezłe, krycie również, efekt dość fajny i naturalny a trwałość to około 6h. A jednak ja jestem zupełnie nie zadowolona...Dlaczego? Wydaje mi się, że z minerałami jest tak, że jedni je kochają a drudzy po prostu nie. Ja już kiedyś oddałam puder mojej mamie, to chyba nie jest forma kosmetyku, która mi odpowiada i nic na to nie poradzę. Więc? Jak najbardziej polecam tym którzy minerały lubią. ;)
A wy co możecie powiedzieć o tych minerałach?
Twarz:
- korektor- medium
- podkład- beige medium
- róż- sunrise
A wy co możecie powiedzieć o tych minerałach?
27 cze 2012
Inspired by places: Kenia
Kolejny tydzień inspiracji czyli Kenia. Postawiłam na brąz złoto i zgniłą zieleń. Zapraszam do oglądania! ;)
Jak Wam się podoba ten efekt?
Pozdrawiam! ;*
Kosmetyki, które użyłam:
- Maybelline Affinitone Mineral
- Rimmel Wake me up Concealer
- Essence Multi Colour Bronzing Powder 01 go classy
- Essence Circus Circus highlighter powder
- Essence eyeshadow 16
- Inglot 458
- Inglot 419
- Inglot 45
- Vollare Golden line trio
- Isadora waterproof eyeshadow 24
- Avon Arabian Glow liner gold vapour
- Max Factor 2000 Calorie
- Loreal Glam Shine Diamant 162
Jak Wam się podoba ten efekt?
Pozdrawiam! ;*
26 cze 2012
Kilka ostatnich słów z kraju...
Cześć dziewczyny!
Totalna nerwówka. Dzisiejszy dzień jest dla mnie bardzo ciężki, jednym z najcięższych w moim krótkim życiu. Stres, obawy i strach biorą górę nad dotychczasową radością. To moje ostatnie słowa z tego miejsca, można by powiedzieć, że z tego życia. Ponieważ nie jestem w stanie określić ile zajmie mi ogarnięcie się tam ustawiłam Wam kilka postów, żebyście miały co czytać moje kochane! Nie dziwcie się jednak jeśli przez jakiś czas nie będę Wam odpisywać. Jak tylko będę w stanie na pewno do Was napisze, aczkolwiek zmienią się godziny mojego pisania, w końcu to 7 godzin różnicy. Pozdrawiam Was gorąco i trzymajcie za mnie kciuki!
Buziaki! ;*:*:*:*:*:*:*:*
Totalna nerwówka. Dzisiejszy dzień jest dla mnie bardzo ciężki, jednym z najcięższych w moim krótkim życiu. Stres, obawy i strach biorą górę nad dotychczasową radością. To moje ostatnie słowa z tego miejsca, można by powiedzieć, że z tego życia. Ponieważ nie jestem w stanie określić ile zajmie mi ogarnięcie się tam ustawiłam Wam kilka postów, żebyście miały co czytać moje kochane! Nie dziwcie się jednak jeśli przez jakiś czas nie będę Wam odpisywać. Jak tylko będę w stanie na pewno do Was napisze, aczkolwiek zmienią się godziny mojego pisania, w końcu to 7 godzin różnicy. Pozdrawiam Was gorąco i trzymajcie za mnie kciuki!
Buziaki! ;*:*:*:*:*:*:*:*
25 cze 2012
Mała rzecz a cieszy ...
Ponieważ został mi już tylko dzień w kraju moja ukochana sąsiadka przyniosła mi przepiękny prezent na pożegnanie i ,, nową" drogę życia. Drobnostka, a jak cieszy oko i duszę. Dostałam uroczą złotą sowę, bardzo błyszczy ale ja lubię takie gadżety. Dodatkowo sówka się otwiera i można tam coś skryć małego, chyba diament, którego niestety nie posiadam! ;)
Powiem Wam, że im bliżej wyjazdu tym gorzej. Dopiero teraz dociera do mnie co się wokół mnie dzieje. Z jednej strony się cieszę jak dziecko z drugiej ogarnia mnie smutek....
Powiem Wam, że im bliżej wyjazdu tym gorzej. Dopiero teraz dociera do mnie co się wokół mnie dzieje. Z jednej strony się cieszę jak dziecko z drugiej ogarnia mnie smutek....
24 cze 2012
Pozytywnie ;)
A na koniec coś co jeszcze bardziej napędza mnie do działania!
Miłego dnia dziewczyny! ;*
22 cze 2012
Moje ostatnie polskie zakupy
Wybrałam się dziś na moje ostatnie zakupy! Skupiłam się na kolorówce, pielęgnacji nie będę ze sobą taszczyć, dziękuję płacić za nadwagę w bagażu. No to przejdźmy do rzeczy i zdjęć! ;)
1. Essence 36
2. Essence 60
3. My secret 206
4. Max Factor 2000 Calorie
5. Próbki z farmony
6. Celia maska do włosów
7. Perfecta SPA do rąk
Jak Wam się podobają?
Kolejne zakupy zrobię już w Chicago
Pozdrawiam kochane! ;*
21 cze 2012
Inspired by places: Bora- Bora
W ostatniej chwili zgłosiłam się do Trustmyself , która wymyśliła akcję z makijażami inspirowanymi różnymi miejscami na świecie. Inicjatywa genialna, więc żal było nie brać udziału. Na początek makijaż inspirowany rajskim Bora- Bora i kolorystyka chyba nikogo tu nie zaskoczy. Zapraszam do oglądania! ;)
Kosmetyki, które użyłam:
- Maybelline Affinitone Mineral
- Annabelle Minerals korektor Medium
- Rimmel Natural Bronzer 025 Sun Glow
- Essence Circus Circus highlighter powder
- Inglot 120
- Inglot 415
- Inglot 428
- Avon Precision Glimmer blue flare
- Bell Glam&Sexy Mascara
- NYC Lip Plumper 472 Strawberry Mousse
Jak Wam się podoba?;)
20 cze 2012
Inglotowe zakupki
Dziś byłam na małych zakupach w Inglocie, szłam z zamiarem kupna różu z nowej serii, ale że mój Inglot jest ubogi i ich nie było zadowoliłam się czymś innym. Kupiłam pięć cieni w kółkach bo kochanych kwadracików tam też nie ma wraz z paletką. Są to wyłącznie perły, gdyż osobiście mam problemy z matami, mam za małe umiejętności i wychodzi mi maziaja na oku! Coś na co dzień oraz niebieskości na bardziej szalone dni i wieczory. Zapraszam do oglądania! ;)
Lubicie Inglota? ;)
Lubicie Inglota? ;)
19 cze 2012
Włosy po farbowaniu
Właśnie użyłam farby z Matrixa, o której pisałam ostatnio. Oczywiście na moich czarnych włosach nie wyszedł jasny brąz, aczkolwiek jestem zadowolona z efektu. Farba jest na prawdę dobra, na moich włosach powstały świetne refleksy. Ja stosowałam oxydant 9% czyli 3 co do siły. Proporcje to 1:1, producent pisze o dwóch aplikacjach, ale na moich długich włosach taka duża farba ( aż 90ml) starczyła akurat na raz. Dodatkowo farba mnie nie podrażniła, nie piekła, a włosy wyglądają na naturalne, zdrowe i błyszczące. Wrzucam zdjęcia, ale z góry przepraszam za ich jakość, na zewnątrz jest czarno, a światło w domu nie oddaje koloru. Dodatkowo ta lampa, ale nic nie poradzę. ;(
Całe włosy są takie jak u góry.
Całe włosy są takie jak u góry.
18 cze 2012
Wyniki rozdania na pożegnanie...
Witajcie moje kochane!
Wiem,że rozdanie trwa do dziś, ale muszę już ogłosić wyniki z powodu napiętego grafiku. Zauważyłam też, że niektórzy nie zrozumieli warunków rozdania i nie wybrali żadnej formy wsparcia mojego bloga, no ale to ich strata. Od razu zwracam się z gorącą prośbą do osób, które wygrały o podanie mi adresów do jutra do godziny 12 inaczej nie będę mogła Wam wysłać tych nagród więc postarajcie się! Przejdźmy do wyników. ;)
Gratuluję Wam kochane i pozdrawiam wszystkich serdecznie! ;*
Wiem,że rozdanie trwa do dziś, ale muszę już ogłosić wyniki z powodu napiętego grafiku. Zauważyłam też, że niektórzy nie zrozumieli warunków rozdania i nie wybrali żadnej formy wsparcia mojego bloga, no ale to ich strata. Od razu zwracam się z gorącą prośbą do osób, które wygrały o podanie mi adresów do jutra do godziny 12 inaczej nie będę mogła Wam wysłać tych nagród więc postarajcie się! Przejdźmy do wyników. ;)
Dużo karteczek
Losowanie...
Nagrodę główną wygrywa
Nagrodę pocieszenia wygrywa
Gratuluję Wam kochane i pozdrawiam wszystkich serdecznie! ;*
17 cze 2012
Niedzielny relaks...
Dziś miałam strasznie męczący dzień, a wy kochane?
Czas na chwilę relaksu przy dobrym filmie i wielkiej szklance mrożonej kawy. ;)
Przypominam raz jeszcze o rozdaniu! ;)
Miłego wieczorku girls ;*
Czas na chwilę relaksu przy dobrym filmie i wielkiej szklance mrożonej kawy. ;)
Przypominam raz jeszcze o rozdaniu! ;)
Miłego wieczorku girls ;*
16 cze 2012
Krecha z Essence
Przyznam się Wam szczerze, że nie jestem fanką kresek. Po pierwsze mam z nimi problem, a po drugie jeśli już korzystam z eyelinera stawiam na kolor. Odkąd pozbyłam się Miss Sporty w mojej kosmetyczce nie było żadnego czarnego eyelinera, aż namówiona przez koleżankę skusiłam się pisak z Essence.
Plusy:
- dostępność
- cena ( 11zł)
- dobre krycie
- łatwy w użyciu
- dobry dla początkujących
- dobra trwałość
- nie rozciera się ani nie osypuje
- nie uczulił mnie
Minusy:
- ciężko zrobić nim cieniutką kreskę
Macie swoich ulubieńców w tej kwestii? ;)
15 cze 2012
Przesyłki...
To tylko koperta z kosmetykami, a jak cieszy! Dziś przyszły mi zamówione kilka dni temu próbki z Annabelle Minerals, dodatkowo wczoraj zamówiłam farbę z Matrixa na Allegro, która już jest! ;)
korektor- medium
podkład- beige medium
róż- sunrise
Piękny odcień złotawego brązu! ;)
Wy też lubicie paczuszki?;)
14 cze 2012
Rossmannowskie promocje i słów kilka o akcji...
Na początku chciałam Wam z całego serca podziękować za wszystko! Moje dziecko ma już ponad 150 obserwatorów, a ja nie mam pojęcia skąd tyle osób polubiło mojego bloga w ciągu 2 miesięcy, ponieważ jutro stuknie mi dwa miesiące. To szalenie miłe i dzięki Wam wiem, że mam dla kogo pisać! Dziękuję;*
A teraz część właściwa posta.
Ponieważ wykończyłam już wszystkie podkłady przed wyjazdem, a mój True Match kradnie mi moja mama grzechem było nie skorzystać z jednej z promocji obowiązujących w Rossmannie na 1000 produktów. W moim przypadku padło na Mybelline Affinitone Mineral ponieważ to jeden z moich ulubieńców. Mój podkład to numer 21 Nude czyli drugi co do ciemności.
Drogeria, która jest 300m dalej było jak przejście do innego świata. Wszystko ładnie oznakowane, a mój podkład na 3 półkach w ilościach hurtowych! Podkład dostałam bez problemu za 15 z groszami. Myślałam, że to odgórnie ustalone oszustwo, ale jak widać dwa sklepy, które różnią się jak nie niebo i ziemia.
Korzystałyście już z tych ofert, albo macie zamiar?
Miałyście takie przykre sytuacje?
A teraz część właściwa posta.
Ponieważ wykończyłam już wszystkie podkłady przed wyjazdem, a mój True Match kradnie mi moja mama grzechem było nie skorzystać z jednej z promocji obowiązujących w Rossmannie na 1000 produktów. W moim przypadku padło na Mybelline Affinitone Mineral ponieważ to jeden z moich ulubieńców. Mój podkład to numer 21 Nude czyli drugi co do ciemności.
Przy okazji wreszcie dorwałam tak osławiony szampon Joanny z Apteczki Babuni.
Słów kilka o ,,szalonych" promocjach Rossmanna.
Pewnie każda z Was oglądała tą gazetkę i znalazła coś co misi mieć, bo jak nie skorzystać z 50% zniżki? Ja chciałam tylko podkład i powiem Wam, że nie było to tak łatwe jakby mogło się wydawać. I od razu mówię, że nie oskarżam wszystkich drogerii, gdyż mówię wyłącznie o swoich doświadczeniach i sama spotkałam się z dwiema skrajnie różnymi sklepami. Poszłam po mój podkład dziś rano, już na początku coś mi nie pasowało, bo cena podkładu była nie zmieniona, nie było też żadnej informacji o promocji. Szczerze to zgłupiałam myśląc, że pomyliłam dni. Zapytałam o cenę bardzo nie miła panią, która odburknęła mi, że nie zdążyli włożyć nowej ceny. Poszłam więc oglądać testery i robić swatche, kiedy wybrałam kolor Nude, przeszukałam całą półkę i niestety koloru brak. Ja wiem, że promocja obowiązuje do wyczerpania zapasów, ale była godzina 9:11, a wszystkie inne kolory również stały po jednej sztuce. Poszłam znów do owej pani, powiedziała, że już nie ma bo nie mają zapasów. I co jakby mieli normalną cenę, też nie mieliby zapasów? Wyszło na to, że promocja w jednym sklepie jest dla 5 osób tyle ile kolorów. Dla ciekawości przeszłam po innych półkach z dzisiejszymi promocjami i wszędzie były braki. Piękne oszukiwanie klientów;/
Drogeria, która jest 300m dalej było jak przejście do innego świata. Wszystko ładnie oznakowane, a mój podkład na 3 półkach w ilościach hurtowych! Podkład dostałam bez problemu za 15 z groszami. Myślałam, że to odgórnie ustalone oszustwo, ale jak widać dwa sklepy, które różnią się jak nie niebo i ziemia.
Korzystałyście już z tych ofert, albo macie zamiar?
Miałyście takie przykre sytuacje?
Subskrybuj:
Posty (Atom)