skład (powiększ zdjęcie)
Opakowanie i poręczność:
Opakowanie jest biała z zieloną zielonym wieczkiem. Opakowanie ni jest piękne, ale podręczne i wygodne. Żeby wydobyć balsam należy wcisnąć zielone wieczko. Gdy będzie go już mało można odkręcić nakrętkę.
Konsystencja i smarowanie:
Konsystencja jest bardzo lekka, delikatna wręcz lekko wodnista jednak pod wpływem wcierania lotion staje się cięży, miałam nawet problem z jego dokładnym wsmarowaniem.
Nawilżenie i wygładzenie:
Producent obiecuje nam ,że balsam ma nawilżyć oraz wygładzić nasze ciało. Myślę, że się sprawdza, ale przy mojej przesuszonej skórze jest za lekki. Jeśli ktoś potrzebuje lekkiego nawilżenia ten balsam jest właśnie dla niego.
Dostępność i cena:
Balsam dostępny jest w Douglasie oraz w sklepach internetowych. Do komplety można kupić również żel pod prysznic. Cena to tylko 12zł za 250ml.
Podsumowanie:
Balsam skusił mnie swoim limonkowym, świeżym zapachem, sądziłam,że będzie idealny na lato. Jednak z przykrością muszę stwierdzić, że osobiście będę musiała go zamienić na coś mocniej nawilżającego. Polecam do skóry normalnej i lekko przesuszonej. ;) Moja ogólna ocena to 3,5/5.
A może zachęciłam Was do zakupu?;)
Oj jak limonka to chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz na oczy widzę ;D
OdpowiedzUsuńmam taki różowiutki z granatem, jak dla mnie wypas! ;>
OdpowiedzUsuń