9 lip 2013

Mój szampon numer jeden na zniszczone włosy

              Może wyda się to trochę śmieszne, że mimo że mieszkam w USA, dopiero teraz odkryłam swój ukochany szampon na zniszczone włosy który jest z Polski. Przetestowałam już wiele szamponów i droższych i tańszych i naprawdę ciężko jest mi dobrać odpowiedni. Wszystkie zamiast odbudowywać jeszcze bardziej obciążają moje włosy aż kiedyś zostanę chyba łysa!

            Na szczęście z pomocą przyszedł mi polski produkt marki Farmona a mianowicie Szampon Lniany do włosów suchych i łamliwych.




Według producenta

               Szampon zawiera łagodne substancje myjące na bazie kokosu, które oczyszczają i pielęgnują skórę głowy oraz włosy. Ekstrakt z lnu odżywia i odbudowuje zniszczone włosy oraz zapobiega ich łamaniu i rozdwajaniu się. Dodatkowo ceramidy chronią przed utratą wilgoci i szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, naturalny prebiotyk inutec nawilża oraz ułatwia rozczesywanie chroniąc włosy przed uszkodzeniami, a opatentowana kompozycja mikronizowanych białek pszenicznych przywraca im piękny i zdrowy wygląd.





Spektakularne Efekty:
- nawilżone, sprężyste i lśniące włosy
- zwiększona odporność na uszkodzenia
- mniejsza łamliwość i rozdwajanie się końcówek
- piękne i zdrowe włosy





Moim zdaniem

         Używam tego szamponu już od jakiś 4 tygodni i w tej chwili mam drugie opakowanie. Z powody wielkiej wilgotności jaka panuje w Chicago włosy myje codziennie więc potrzebuje łagodnego szamponu. Ten spisuje się świetnie! Już od pierwszego użycia zauważyłam, że moje włosy są bardziej lśniące. A po miesiącu ich kondycja znacznie się poprawiła, są bardziej sprężyste  lśniące i chodź wciąż wypadają od cebulki tych złamanych praktycznie nie ma a leciały mi w ilości hurtowej. Jeśli chodzi o sam szampon ma przyjemny ziołowy zapach  piana jaką tworzy jest dość delikatna i kremowa. Jedyna wada to wydajność ale przy szamponach ziołowych tak już jest, że słabiej się pienią.


Cena $3,5/ 300ml
          8 zł/ 300ml

Jeśli jeszcze go nie miałyście szybko wypróbujcie!

22 komentarze:

  1. Dobrze wiedzieć, nie tak dawno też miałam problem z wypadającymi włosami. Mi pomogła kuracja żółtkami. Ale chętnie wypróbuje tego szamponu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciesze sie, ze tak bardzo ci odpowiada ten szamponik :) lśniace wloasy to piekne wlosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cerę już doprowadziłam do fajnego stanu teraz pracuję nad włosami;)

      Usuń
  3. szampony Farmona strasznie obciążają moje włosy, za to lubię szampony Isana :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używam z tej samej firmy tylko, że Radicala, jestem dumna że mamy Farmonę, uwielbiam ją :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam i uwielbiałam.
    Musze kupic ponownie :0

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę poszukać go w drogerii przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie znam tego szamponu.. ba, nawet nie znam tej firmy :P choć polska i ze slyszenia kojarzę, to nigdy nic nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Farmona to swietna marka za małe pieniądze. Wypróbuj kiedyś;)

      Usuń
  8. Kurcze, a ja nie mogę go używać. Okropnie mi plącze włosy już podczas mycia, tak, że nawet nie mogę palcami ich przeczesać.
    I tak sobie zaległ gdzieś w samym kącie łazienki. Jeszcze teraz pomyślałam, że może najpierw umyłabym włosy odżywką, a potem ten szampon? Zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ziołowe szampony mają to do siebie że plączą

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam z nim styczności ale ostatnio znalazłam świetny szampon dla moich włosów z Biedronce :P

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz, a na pewno do ciebie zajrzę.
Obserwuj, a odwdzięczę się tym samym.
Komentarze wulgarne i obraźliwe będą usuwane.