Jezu dziewczyny jak dawno mnie tu nie było! Bardzo za Wami tęskniłam, ale obiecuję już, że będę tu częściej. Szczerze to byłam bardzo zapracowana, do tego jeszcze szkoła i pełno spraw do załatwienia. Ale wszystko zmierza na dobre tory, więc mam nadzieję, że ten raz w tygodniu znajdę dla Was czas. Mam bardzo dużo do nadrobienia u siebie czyli testy i recenzje, no i u Was bo na to również nie miałam czasu.
Może tak na początek zacznę od kąsków z Black Friday, czyli totalnego szaleństwa zakupowego, które jak co roku odbywa się w USA po Święcie Dziękczynienia. Ja wyszłam na zakupy tak naprawdę z czystej ciekawości, ale dałam się złapać na małe zakupy w Ulta oraz Victoria's Sectet.
Zapraszam do oglądania moich pyszności! ;)
W Ulta chciałam kupić zestaw z Too Faced, ale niestety się już na niego nie załapałam. Pocieszyłam się jednak czymś innym, czyli pełnowymiarowym zestawem Benefit
falalala Flawless za jedyne $25, którego wartość to aż $79.
W zestawie:
- BAD gal waterproof mascara ( $19)
- some kind a gorgeous the foundation faker ( $30)
- the POREfessional PRO balm to minimize the appearance of pores ($30)
Za to do Victoria's Secret wpadłam zupełnie przypadkowo, ale promocja jaką oferowała sieć od razu przykuła moje oko i jak to typowa kobieta dałam się skusić na mało potrzebne do życia rzeczy. ;) I tak oto zakupiłam 6 wybranych kosmetyków za $35, perfumy 75ml za $30 oraz dostałam prezent w postaci torby, a w niej super upominek- niespodzianka. ;-)
Love is heavenly eau de parfum ( $52)
Love Spell Shimmer Body Lotion & Body Mist ( $12 & $12)
Coconut Passion Body Mist ( $12)
Pear Glace Body Mist ( $12)
Body Creme with Shea Butter ( $14)
Mango Temptation Body Scrub ( $10)
Prezent za wydane minimum $60
Zestaw upominkowy kosmetyków
Różowa torba Victoria's Secret ;))
Ja jestem bardzo zadowolona z zakupów, bo nie myślałam, że uda mi się tyle kupić!
A Wy co o nich sądzicie?;)