10 lip 2012

Coś co lubię

Parę osób chciało więcej zdjęć więc dodaje te z 4 lipca. Fajerwerki leciały z Navy Pier nad samiutkim jeziorem Michigan. Piękne, aczkolwiek krótkie ze względów finansowych miasta. Jakość zdjęć znów dupna, więc z góry przepraszam!
 
A jak lecą Wasze wakacje? Jakieś plany na urlop?;)







10 komentarzy:

  1. Miło popatrzeć:) mój urlop za trzy tygodnie nad Bałtykiem i już nie mogę się doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno fajny widok, też byłam raz w Stanach na 4 lipca! Spędzasz tam wakacje czy mieszkasz?;)
    Zapraszam na rozdanie!

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystko wyglada pieknie, az chcialabym tam byc :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja muszę jeszcze poczekać na moje wakacje...do 9 sierpnia...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w tym roku niestety muszę zapomnieć o wakacjach :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda;( odrobisz w przyszłym roku podwójnie ;)

      Usuń
  6. Ale Ci zazdorszczę! przepieknie :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz, a na pewno do ciebie zajrzę.
Obserwuj, a odwdzięczę się tym samym.
Komentarze wulgarne i obraźliwe będą usuwane.