31 lip 2012

30 lip 2012

Zapach, który mnie uwiódł...

Powiem, Wam szczerze, że u mnie perfumy latem są raczej zbędne. Wolę mgiełki i inne pachnące kosmetyki, dużo lżejsze niż typowa perfuma. Mimo to skusiłam się zupełnie przypadkowo na chyba jakoś w Polsce mało znane perfumy Usher She. Perfumy są już stare i na przecenach, ale osobiście zakochałam się w tym zapachu, który jest dość wyrazisty, ale ani nie słodki, mdły ani tym bardziej ostry.

Nuta głowy: czerwona porzeczka, różowa frezja, kwiat jabłoni
Nuta serca: kwiat plumerii, morela, jaśmin, róża
Nuta podstawowa: ambra, piżmo, wanilia, kadzidła, kaszmir

Ostatnio często wychodzę wieczorem i to jeden z moich ulubionych zapachów na wyjścia. Mi osobiście bardzo podoba się flakon, taki prosty a zarazem jedyny w swoim rodzaju.



Cena:
50ml/ $19
50ml/ 70zł

Miałyście te perfumy? ;)

26 lip 2012

Totalnie zszokowana i uradowana

Zawsze idąc do sklepu po świeże bułeczki, wędlinę itp, zachodzę zobaczyć czy w Walgreens nie ma jakiejś ciekawej promocji, ponieważ to po drodze. Ale to na co dziś się natknęłam przekroczyło moje wyobrażenie. Na półeczce stało sobie różowe pudełeczko z różnymi kosmetykami, coś jak glossy box i inne takie tyle, że do kupienia w sklepie. Pudełeczko stworzone przez sklep www.beauty.com w unikalnej cenie $25. Mogło to by być dużo za jakieś beznadziejne gadżeciki i inne beznadziejne próbki, ale jego zawartość szczerze mnie zaciekawiła i bez zastanowienia zapłaciłam $25 + tax, za pudełko wartości $130.
Co zawiera pudełeczko? Trzy pełnowymiarowe produkty z kolorówki, jeden mniejszy, cztery miniaturki z pielęgnacji oraz dodatkowo karta na $10 do owego sklepu.


Zawartość:

-  Laura Geller Blush - N- Brigten: In pink grapefruit ( 5g, pełen wymiar 9g ok. $30)
- Mally Volumizing  Mascara : black ( pełen wymiar 10ml ok. $20)
- Borghese Liquid Eyeliner : black ( pełen wymiar 4,4 ml ok. $ 18)
- Lorac Lips with Benefits : neutral peach ( pełen wymiar 5,5 ml ok. $18)
- Carol'sDaughter Peparing Hair Mask ( 56,7g, pełen wymiar 200g ok. $29)
- Bliss Lemon+sage body butter ( 50ml, pełen wymiar 410ml ok. $49)
- Perricone MD High Potency Amine Face Lift ( 15 ml, pełen wymiar 60ml ok. $98)
- Murad Age Reform 3 Hydrate ( 7,5 ml, pełen wymiar 50ml ok. $65)
- zniżka na $10 do sklepu internetowego

Jak widać pudełko jest zdecydowanie warte tych pieniędzy! Wszystko zwraca się kilkakrotnie.  Zwłaszcza dla tych, którzy uwielbiają testować kosmetyki. Chętnie dorwała bym inne tego typu pudełka.Ja już nie długo biorę się za testy i polecam wszystkim, którzy mają dostęp do tego pudełka o obejrzenie go bo naprawdę warto.


Co o nim myślicie?;)
Pozdrawiam i całuje Was kochane! ;*


24 lip 2012

Lush- Ultra Balm

Do przetestowania miałam miniaturowy Lush Ultrabalm czyli balsam na bazie wosków roślinnych stosowany uniwersalnie na zadrapania, przy wysuszeniu czy po prostu jako balsam do ust. Co mogę o nim powiedzieć? Stosowałam go wyłącznie do poprawy kondycji moich ust i ewidentnie się w nim zakochałam!

 Plusy:

- naturalny produkt
- wegański
- mocno nawilża usta
- regeneruje naskórek
- nie klei się, ani nie zbiera w kącikach
- nie jest jak wazelina
- uniwersalne zastosowanie
- podręczne opakowanie
- skład

Minusy:

- zapach 

Ogólnie produkt mocno przypasował mi. Nie odpowiada mi jego zapach, ale nie jest jakiś bardzo mocny i odrażający, więc nie sprawia to większego problemu. U mnie Ultrabalm otrzymyje 5,5/6 , czyli bardzo mocno.
Cena oryginalnego opakowania( 45g): $12,95 + tax

22 lip 2012

Obiecane- pędzle z Walgreens

Tak jak obiecałam przychodzę do Was ze zdjęciami i krótkim opisem pędzli z Walgreens, które tak jak oczekiwałam okazały się naprawdę dobre. Pędzle spisują się świetnie, od kupienia używam ich codziennie, oraz codziennie myje i nie zauważyłam by straciły jakiś włos, bądź zmieniły swój kształt. Włosie jest jak na tą cenę porządne i odpowiednio zbite. Planuję kupić jeszcze zestaw do oczu.

 Zestaw pięciu pędzli do twarzy. Dodatkowo dołączona czarna kosmetyczka.

Skośny pędzel do różu. Świetna aplikacja i zero ,,placków"

Dwukolorowy pędzel do podkładu. Świetnie się nim nakłada, nie pozostawia smug, plam itp.

Mały pędzel do pudru. Dobrze sprawdza się przy aplikacji zarówno pudru jak i rozświetlacza.

Duży pędzel do korektora. Świetny pod oczy, przy ustach, nosie i innych większych niedoskonałościach. 

Mały pędzel do korektora. Najmniej przeze mnie używany. Idelany do punktowego nakładania kosmetyku. 


Moje ogólne wrażenia, są bardzo pozytywne. Będę próbować z innymi pędzlami, jednak te zostaną ze mną na dłużej. 

A jakie są wasze ulubione pędzle?;)


18 lip 2012

Ulubienica lego lata

Cześć kochane!

Co u Was? Ja wróciłam z pracy i powiem Wam, że 4 mile rowerem w 40stopniowy upał to męczarnia! No ale nie będę się użalać bo nie wypada, tylko przejdę do sedna sprawy, czyli nawet nie recenzji, a postu o moim uwielbieniu do pewnej pomadki! Pomadki, którą wszystkie z Was na pewno dobrze znają mimo iż nie mamy ich w Polsce.  Pewnie już dawni byłabym ich ogromną fanką! Mowa tu o Loral Colour Riche Balm.





efekt

Plusy:

- połączenie balsamu z błyszczykiem
- osiem kolorów do wyboru
- świetne długotrwałe nawilżenie
- kremowa formuła
- lekkie naturalne kolory na ustach
- ładne opakowanie
- nie wysusza ani nie podkreśla skórek
- pozostawia miękkie usta
- SPF 15
- nie klei się

Minusy:

- kolor dość szybko znika z ust 

 Ogólna ocena: 6+

Mimo tego minusa jestem oczarowana tym produktem. To pomadki idealne na lato dla każdej dziewczyny lubiącej naturalność. Czekam na jakąś promocję by kupić sobie więcej kolorów.
Cena: $8 + tax


Macie te cuda?
Co myślicie?;)

17 lip 2012

Zapytanie

Hej dziewczyny!

Po pierwsze przepraszam, że nie piszę ale praca zabija mój czas. W dodatku kuzynka od 2 dni kombinuje wieczorami z moimi włosami ( aż cud, że nie wypadły xD ) więc nie mam czasu nic napisać.

A jeśli chodzi o moje tytułowe zapytanie chodzi o to, czy mam Wam recenzować coś czego nie możecie kupić w Polsce? I nie mówię tu o droższych rzeczach,, bo wiadomo że to się ściaga jak się chce, tylko tych zwykłych typu Revlon, Loreal etc. Dajcie odpowiedź, bo wkońcu to dla Was piszę

Pozdrawiam gorąco! ;*

15 lip 2012

Niedzielne zakupy

Tym razem zakupy ciuchowe, ponieważ lato w pełni postanowiłam kupić sobie coś fajnego idealnego na powiedzmy wyjścia, gdyż rzeczy na co dzień mam całkiem sporo. I tak oto zaopatrzyłam się w dwie bluzeczki, sandałki i spódniczkę, zobaczcie same. ;)

 Grace Elements/Carlson's

Piękna butelkowa zieleń połączona z brudnym złotem, czyli coś co lubię. Bluzeczka na gumce, idealnie kryjąca brzuch a podkreślająca biust. Kocham ją! ;)



Lane Bryant/ Carlson's

Kolejny top w pięknych kolorach, również na gumce. Bardzo luźna forma icieniutki materiał idealny na upały.



Grace Elements/ Carlson's

Ja i spódnica? Dobry żart! A jednak ta w długości maxi z wysokim karczkiem wyszczuplającym sylwetkę skusiła mnie tak bardzo, że musiałam ja mieć. Mam nadzieję, że ją wkrótce założę! ;)



Rampage/ Marshall's

Tego typu butów szukałam od bardzo dawna. W Polsce przeszłam z 30 sklepów chcąc zapłacić już wysoką cenę i tak nic nie znalazłam. Nie było szans bym z moją kostką zapięła się w jakiekolwiek. A tu drugi sklep i proszę bardzo mam sandałki, w dodatku w atrakcyjnej cenie! ;)



Muszę przystopować z zakupami bo nie wyrobię. 
U mnie znów upały, a co u Was kochane?;)

13 lip 2012

Swatche taniuchnej paletki

Tak jak obiecałam dodam swatche paletki za całe 2$. I oczywiście wiem, że to gówno aczkolwiek ja generalnie nie mam problemów z uczuleniem na kosmetyki, a ponieważ kupiłam je w sklepie a nie na e-bay prosto od Chińczyka jakoś nie obawiam się o swoje oczy. Cała paletka zawiera 9 g wszystkich cieni. Razem jest ich 12, połowa nieco większa i 6 mniejszych. Do wyboru było chyba 5 czy 6 różnych kolorów. W mojej jest nieco misz- masz, czyli od rudości przez szary, po róż czy niebieski. Dwie wersje były metaliczne, tak jak moja a reszta to już typowe brokaty, czyli coś czego ja osobiście nie lubię. To co mogę Wam o nich powiedzieć to nie są twarde, że nie jesteś w tanie ruszyć cienia. Mają dość jedwabistą konsystencję i  naprawdę świetny pigment. Dodatkowo paletka posiada pacynkę, jak wiele tego typu zestawów. O trwałości nie wiem zbyt wiele, ale wyszłam z nimi na 3 godziny i makijaż był nie naruszony. Zapraszam do oglądania swatchy! ;)


Kolory ziemi
od lewej:
- khaki
- rudy
- ecru

Szarości
od lewej:
- srebrny
- smokey black
- perłowy

Róże i fiolety
od lewej:
- łososiowy róż
- ciemny lila
- zgaszony jasny róż

Niebieskości
od lewej:
- grafit
- szafirowy
- błękit
 
I jak Wam się podobają?
 
Moim zdaniem za taką cenę są niesamowite!
Z góry przepraszam, jeśli pomyliłam się w opisie kolorów.
 
Pozdrawiam kochane ;)

12 lip 2012

Skromne zakupy

Na początek chce Wam powiedzieć, że to już 100post! dziękuję, że ze mną jesteście! ;*

Dziś byłam na naprawdę skromnych zakupach, w sumie nie planowanych ale to u nas kobiet chyba już standard. Zapraszam do obejrzenia tego na co się zdecydowałam w Walgreens ;)


 Cienie w śmiesznej cenie. Nie wiem jak z ich trwałością, ale pigmentacja naprawdę dobra! ;)
2$

 Wiśniowy Carmex czyli mój ulubiony.
1$

 Lakier Wet n wild plus top coat w prezencie.
2$

 Zestaw pędzli do twarzy. Nie znam ich ale wyglądały ok  i wydaje mi się, że mogą być naprawdę niezłe. O zestawie napiszę wkrótce więcej.
15$


A jak tam wasze ostanie zakupy?
Planujecie coś?;)

11 lip 2012

Ulubione kolorki na stopach

Cześć kochane!

Dziś dostałam wenę na pisanie więc tak oto biorę się za ten post. Ostatnio łapie się coraz częściej na tym, że rzadko maluję paznokcie u rąk. Nie wyobrażam sobie jednak wyjść z domu bez emali na pazurkach u stóp. W tej kwestii u mnie osobiście królują czerwienie i róże, gdyż uważam, że to najlepsze kolory u stóp. Tylko kilka z nich odbiega od reszty, ale to zobaczycie na zdjęciach.
Zapraszam do oglądania! ;)


Czerwoności i korale


Od lewej:
1. Duri 299
2. Essie 237 Well Red
3. OPI Tropical Punch
4. OPI My Chihuahua bites!


Pinkowo


5. Revlon 601 Guava
6. Sally Hansen 43 Ruby Sequin
7. Sinful Colors Cream Pink
8. Wibo 

Delicates


 9. Dior 349 Rose fanfreluche pink boa
10. Revlon 011 Sheer rose
11. Fresh Paint
12. Estee Lauder A8 Shimmering pink

Perłowo


13. Maybelline 12 Snow Bunny
14. Wet n Wild 17
15. Estee Lauder 88 Amethyst
16. Sally Girl 812 Honey


Różności


17. My Secret 12
18. Catrice C01 Be Pool
19. Avon Twilight Blue
20. Wet n Wild 405


 
A jakie są Wasze ulubione kolorki u stóp? ;)

10 lip 2012

Coś co lubię

Parę osób chciało więcej zdjęć więc dodaje te z 4 lipca. Fajerwerki leciały z Navy Pier nad samiutkim jeziorem Michigan. Piękne, aczkolwiek krótkie ze względów finansowych miasta. Jakość zdjęć znów dupna, więc z góry przepraszam!
 
A jak lecą Wasze wakacje? Jakieś plany na urlop?;)







9 lip 2012

Nivea: olejek do ciała do skóry bardzo suchej.

Hej moje kochane!

Trzeba by się było wziąć wreszcie za jakieś recenzje! U mnie się trochę ochłodziło ( czyt. z 50 na 34 stopnie) więc daje radę pisać. Jeszcze w PL testowałam olejek do ciała z Nivea, który Wam dzisiaj przedstawię.

Zdaniem producenta:

Wygładzający olejek do ciała zapewnia codzienną, 24-godzinną, intensywną pielęgnację nawilżającą, stworzoną specjalnie dla potrzeb bardzo suchej skóry.
Wzbogacony naturalnym olejkiem z awokado, intensywnie odżywia i pielęgnuje skórę, pozostawiając na niej subtelny zapach i długotrwałe uczucie gładkości.
Efekt:  skóra, w której czujesz się i wyglądasz naprawdę dobrze przez cały dzień.
Produkt przebadany dermatologicznie.



Moim zdaniem:
Moja skóra od dłuższego czasu była mocno przesuszona i na dłuższą metę nie pomagały mi już żadne balsamy. Postanowiłam więc sięgnąć po olejek i zaczęłam od normalnej półki cenowej i muszę Wam powiedzieć, że nie zawiodłam się ani trochę. Początkowo olejek mi przeszkadzał, musiałam czekać aż wyschnie na moim ciele bo inaczej pidżama przyklejała się do mnie co nie było zbyt miłe. Nie mniej jednak olejek bardzo dobrze nawilża moją skórę, dodatkowo koi, wygładza i jakby odbudowuje to co było zniszczone. Jedynym minusem jest dla mnie mało wygodne opakowanie, wolała bym pompkę żeby nie brudzić tak butelki. Dzięki niemu mogę się latem cieszyć zdrową nawilżoną skórą dlatego zdecydowanie go polecam!

Ogólna ocena: 5,5/ 6


Miałyście go?
Pozdrawiam Was kochane ;*

8 lip 2012

Co się ze mną dzieje?

Boże dziewczyny jak ja się tu rozleniwiłam? Nic mi się nie chce ;(
Może jutro coś napiszę.
Pozdrawiam Was ;*


5 lip 2012

Testowanie czas zacząć!

Dziś kupiłam szampon i odżywkę, którą mocno polecała mi znajoma fryzjerka. Obiecała mi, że włosy będą odżywione i mocne. Mam nadzieję, że jej obietnice się sprawdzą gdyż komplet nie był tani.



Miał ktoś kiedyś styczność z tymi kosmetykami?

4 lip 2012

Celia maseczka do włosów

Cześć moje kochane!

Jak widać jestem już na blogu i mimo, że na brak czasu narzekać nie mogę w dzień z powodu upału nic mi się nie chce, zaś wieczorami siedzi się na tarasie przy piwie, więc ciężko było mi wziąć się za cokolwiek. No, ale nie mogę sobie pozwolić, żeby zaniedbywać moje kochane czytelniczki, więc oczywiście już do Was wracam!

Dużo osób zaciekawiła maseczka Celi do włosów, którą zakupiłam tuż przed wyjazdem, więc to właśnie od niej zaczynam powrót do blogowania.

Przeznaczenie:


Maska do włosów słabych przesuszonych łamliwych , bez połysku z rozdwajającymi się końcówkami , nieelastycznych , osłabionych zabiegami fryzjerskimi.




Plusy

- cena ( około 1 zł)
- wielkość ( 12ml )
- owocowy zapach
- skuteczność
- dobrze  odżywia włosy
- całkiem niezły skład
- filtry UV

Minusy

- wydajność ( na swoją długość zużyłam 3 )
- może być problem z dostępnością
- po jej użyciu szybko się przetłuszczają włosy

Ogólna ocena 4/6

Wydaje mi się, że za taką cenę efekt jest  naprawdę dobry, trzeba tylko pamiętać by na drugi dzień umyć włosy. Polecam dla tych, które chcą odżywić swoje włosy.


Ja już kochane spadam, dziś 4 lipca więc wieczorem jedziemy do Downtown na wielki pokaz fajerwerk.
Pozdrowionka! ;*